MARCIN KYDRYŃSKI ROZDAJE PŁYTY Z PRYWATNEJ KOLEKCJI

JF

Taka okazja zdarza się niezwykle rzadko. Już wkrótce za pośrednictwem strony www.rozdajeplyty.pl Marcin Kydryński przekaże w ręce pasjonatów muzyki aż 300 płyt ze swojej prywatnej kolekcji. Akcja rozdawania płyt potrwa zaledwie 2 tygodnie, a zacznie się 16 marca 2009.

Marcin Kydryński to znany dziennikarz muzyczny, kompozytor, autor tekstów, producent, podróżnik i fotograf. Od prawie ośmiu lat prowadzi w radiowej „Trójce” autorską audycję muzyczną „Siesta”. W każdym wydaniu „Siesty” Kydryński w niedzielne popołudnie zaskakuje słuchaczy zestawiając pozornie nieprzystające do siebie utwory, mieszając gatunki i żonglując konwencjami. Bez względu na styl muzyczny „Siesta” zawsze prezentuje utwory wysmakowane i prawdziwie wytrawne.

Inspiracje do każdej z audycji Marcin Kydryński odnajduje nie tylko podczas swoich licznych podróży, ale także w zaciszu własnego domu. Jest on bowiem właścicielem jednej z najciekawszych w Polsce kolekcji płyt z muzyką z całego świata. W ciągu 22 lat udało mu się zebrać imponującą kolekcją płyt z fascynującą muzyką: od Van Halen po Wolfganga Amadeusza Mozarta, od Duke'a Ellingtona po Johna Zorna, od muzyki filmowej najwyższej próby po ludowych artystów z odległych krajów. Już niebawem ta wyjątkowa kolekcja zmniejszy się. Dziennikarz ogłosił bowiem, że jest gotów oddać 300 płyt „w dobre ręce”!

„Chciałbym aby moje płyty trafiły w ręce osób kochającym muzykę, które są jej spragnione, a z różnych powodów same takich płyt kupić nie mogą. Liczę też na to, że będą to fani Siesty, towarzyszący mi w każdą niedzielę. W ten sposób mogę im przekazać albumy, z których korzystałem przygotowując dla nich pogram lub takie, które były mi bliskie przez ostatnie 20 lat” – podkreśla Marcin Kydryński, specjalista w muzyce wytrawnej, prowadzący audycję „Siesta” w radiowej „Trójce”.

Aby zdobyć album z kolekcji Kydryńskiego trzeba będzie wejść na stronę www.rozdajeplyty.pl. Z prezentowanych przez Marcina płyt wybrać należy tę, którą chciałoby się mieć we własnej płytotece. Jeśli okaże się, że będziemy pierwszymi, którzy wskażą na tę właśnie płytę, to trafi ona w nasze ręce.