Aktualności




MARCIN MASECKI NAGRAŁ SZTUKĘ FUGI

NInA



3 września br. nakładem wydawnictwa LADO ABC we współpracy z Narodowym Instytutem Audiowizualnym ukaże się album „Die Kunst der Fuge Bach/Masecki”. 6 września Marcin Masecki zaprezentuje „Sztukę fugi” Bacha podczas koncertu zamykającego muzyczny cykl Lado w Mieście 2012.

W poszukiwaniu najbardziej odpowiedniego zdaniem Maseckiego instrumentu, muzyk zdecydował się na nagranie jednego z ostatnich, niedokończonego utworu kompozytora na fortepianie, choć w niekonwencjonalny jak na muzykę klasyczną sposób.

„Sztuka Fugi” (Die Kunst der Fuge) to jedno z ostatnich, niedokończone dzieło Jana Sebastiana Bacha. Pierwsza wersja utworu pochodzi z 1742 roku i zawiera dwanaście fug oraz dwa kanony. W kolejnych latach Bach dopisał dwie kolejne, lustrzane fugi oraz dodatkową wersję kanonu i też to opracowanie znalazło się na płycie Marcina Maseckiego.

Tuż przed śmiercią kompozytor dokonał jednak szeregu dalszych zmian, nadając dziełu inny charakter. Ostateczna znana wersja „Sztuki Fugi” urywa się w połowie ostatniej fugi, pod którą figuruje słynny dopisek syna Bacha, stając się podstawą nieskończonej liczby interpretacji utworu: W momencie gdy dźwięki B-A-C-H pojawiają się w kontratemacie, kompozytor zmarł.

Każdorazowo główną ideą kompozycji jest przebadanie kontrapunktycznych możliwości zawartych w jednym muzycznym temacie, każda z fug oparta jest bowiem na tej samej melodii w tonacji d-moll. „Sztuka Fugi” to bardziej traktat niż utwór koncertowy, prezentacja kunsztu kompozytorskiego nastawiona na eksplorację formy, której Bach był niedoścignionym mistrzem. Chcąc wskazać na sam sposób nagrania utworu i na jego konstrukcję, muzyk rozpoczął poszukiwanie najbardziej skutecznego jego zdaniem sposobu, by muzyce sprzed 300 lat przywrócić miejsce w świadomości społecznej.

W 2010 roku Marcin Masecki zdradzał w wywiadzie na łamach „Polityki”: „Od trzech lat mniej więcej próbuję nagrać „Sztukę Fugi” Bacha. Na milion różnych sposobów (…), od prób na pianinie Wurlitzera, poprzez różne klawesyny, klawikordy, wyjazdy do wielu miejsc, korespondencji z autorytetami, szukanie brzmienia, w którym ten utwór by jakoś ożył. To o tyle trudne, że trwa debata na temat tego, na jaki instrument został napisany”.

W poszukiwaniu idealnego instrumentu, który umożliwiłby zaprezentowanie utworu od nietypowej sonorystycznie strony, Masecki zdecydował się na wykonanie kompozycji na rodzinnym fortepianie marki Steinway, a następnie zarejestrowanie jego dźwięku na stary dyktafon kasetowy. Muzyk wyjaśnia: „Zyskujemy wtedy na wielu polach. Jest to wrażenie nowe i niespotykane w świecie muzyki klasycznej (...) Od początku bałem się grać Bacha na fortepianie gdyż nieuchronnie brzmiał wtedy jak Konkurs Chopinowski. Nagrany na szumiący dyktafon fortepian staje się innym instrumentem. Szum taśmy i naturalna kompresja stwarzają matową szybę, zza której nie słychać już wypolerowanego salonowca, ‘króla instrumentów’, tylko właśnie rzuca się w oczy szerszy kadr – taki, w którym lepiej widać strukturę całego utworu. Dzięki dyktafonowi apelujemy bardziej do głowy niż do zmysłów, jak to zwykł czynić fortepian od wieków”.

Masecki poprzez swoją działalność artystyczną od wielu już lat podejmuje próbę przezwyciężenia tradycyjnych podziałów na muzykę wysoką i niską, rozrywkową i poważną, udowadniając, że geniusz może iść w parze z zupełnie rozbrajającą, choć pozorną nonszalancją. Celowo sprowadza słuchacza na manowce, burzy jego przyzwyczajenia, by ten mógł odkryć muzykę w nowy dla siebie sposób. Odważnie stawia pytania o kształt i sposób funkcjonowanie tak zwanej muzyki poważnej w dzisiejszej rzeczywistości.

„…Marcin Masecki - od kilku lat niezmiennie określany jako najbardziej twórczy i zaskakujący polski pianista jazzowy i klasyczny. Do wybrzmienia ostatniej nuty koncertu możemy być pewni jednego, będzie to coś nieprzewidywalnego!!! ” Jazz Forum, lipiec 2011


Od 3 września płytę będzie można kupić w sklepie internetowym www.ladoabc.com, a także w Empiku i większych salonach muzycznych.

6 września Marcin Masecki wykona „Sztukę fugi” podczas koncertu zamykającego muzyczny cykl Lado w Mieście 2012. Twórca, by uzyskać podobny jak na nagraniu efekt brzmieniowy wykorzysta nietypowe jak na koncert prezentujący muzykę klasyczną środki. Dźwięk fortepianu, zbierany przez parę mikrofonów, będzie przepuszczany przez stare radio oraz dyktafon z domieszką cyfrowo generowanego szumu, a następnie wysyłany do miksera. Dodatkowo fortepian będzie otoczony materiałem wytłumiającym tak, aby jego naturalny, niezniekształcony dźwięk był jak najmniej słyszalny. Miejscem tegorocznego Lado w Mieście będzie BarKa – zacumowana na Wiśle, w centrum Warszawy, pływająca scena i klubokawiarnia (Wybrzeże Kościuszkowskie 31/33, Warszawa).

Narodowy Instytut Audiowizualny (NInA) to państwowa instytucja kultury powołana w celu digitalizacji, udostępniania i promocji polskiego dziedzictwa audiowizualnego. Misją statutową NInA jest gromadzenie, archiwizacja, rekonstrukcja i udostępnianie najbardziej wartościowych przejawów kultury filmowej, muzycznej i teatralnej. W ramach swojej działalności NInA koordynuje realizację programów wspierających cyfryzację zasobów kultury oraz archiwizację i upowszechnianie zbiorów audiowizualnych, stwarzając szansę na modernizację i realne zmiany w funkcjonowaniu instytucji kultury. Instytut inicjuje i wspiera festiwale, koncerty, konferencje i wystawy, podejmując współpracę zarówno z uznanymi jak i alternatywnymi twórcami rodzimymi i zagranicznymi. NInA realizuje projekty wykorzystujące możliwości Internetu i skierowane do szerokiego grona odbiorców. Prowadzi działania z zakresu edukacji medialnej oraz badań dotyczących edukacji audiowizualnej i kultury 2.0, współpracując z ekspertami w zakresie nowych mediów, prawa autorskiego i archiwizacji.

Więcej na www.nina.gov.pl

 




  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm