Aktualności

Filip Błażejowski



Marek Karewicz @ 80

Paweł Brodowski



28 stycznia 2018 roku król polskich fotografików jazzowych skończył osiemdziesiąt lat.

Jedna z najbardziej popularnych, podziwianych i lubianych postaci polskiego jazzu, król polskich fotografików jazzowych, bywalec najważniejszych festiwali (szybko zorientował się, że aparat fotograficzny jest przepustką na wszystkie koncerty!). Dusza środowiska jazzowego. Zna wszystkich i wszyscy jego znają. Ze wszystkimi jest na ty. Arbiter elegantiarum, bon vivant, luzak, kawalarz, któremu wszystko wolno.

Na jego fotografiach zapisane są kamienie milowe historii polskiego jazzu drugiej połowy XX wieku: otwarcie Hybryd (1957), Kwartet Brubecka (1958),  Jazz Jamboree (1958 - 2000) i wszystkie Jazzy nad Odrą, pierwsze Kalatówki, pierwsza wizyta Willisa Conovera, New York Jazz Quartet, Stan Getz, Ella, Dizzy, Duke, Sonny, Ray (Ray Charles miał powiedzieć, że to Marek zrobił mu najlepsze zdjęcia!) i Miles! (Miles podarował mu marynarkę!) Oczywiście Krzysztof Komeda i cały polski jazz tamtych lat! Polski big beat i Rolling Stones w Warszawie! Setki tysięcy fotografii, kilkaset okładek płytowych, wystawy autorskie na całym świecie. Hybrydy, Stodoła, Remont i Tygmont.

Po kolejnym udarze Marek znowu trafił do szpitala. Ale już jest w domu, czuje się lepiej, jest silny i ma wielką wolą życia. 100 lat, drogi Marku! Keep swinging!




  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm