JF
Trębacz Tomasz Dąbrowski, którego w zeszłym roku można było usłyszeć na płytach Off Quartet, Licak/Tuźnik Quintet feat. Anders Mogensen i Magnolia Acoustic Quartet, udał się do Nowego Jorku na nagrania.
Bedą aż trzy sesje. Pierwsza to płyta duńskiego basisty Kennetha Knudsena. Po świetnie przyjętej w Europie płycie „Strings Attached”, na której Dąbrowski grał razem z Giladem Hekselmanem, przyszła kolej na kolejne nagranie, które odbędzie się w Skyline Studio na Manhattanie.
W studiu tym wcześniej nagrywali m.in. Miles Davis, John Zorn, Frank Zappa, jak i Mariah Jarrey i Puff Daddy. W dwudniowej sesji wezmą udział: Johnathan Blake na bębnach i Jaleel Shaw (obaj nominowani do Grammy), Gilad Hekselman na gitarze, oraz Soren Moller na fortepianie, i lider na kontrabasie.
Dwie pozostałe sesje to nagrania projektów Tomasza Dąbrowskiego. Pierwszy to duet z geniuszem bębnów
Tyshawnem Soreyem, który stale współpracuje z Vijayem Iyerem i Steve’em Lehmanem w projekcie Fieldwork (m.in. ze Steve’em Colemanem i Ravim Coltrane’em). Ostatnia, trzecia sesja nagraniowa to trio z fenomenalną pianistką Kris Davis oraz perkusistą Andrew Drury. Nagrania będą realizowane przez Marka Brorby’ego i Michaela Perez-Cisneros w studiach na Brooklynie.