Ewelina Babiarz

Patrycja Długoń

Ewelina Babiarz dopiero pracuje nad swoim debiutanckim albumem, ale grono oczarowanych jej postacią stale się powiększa. Posiada bardzo miłą i ciepłą barwę głosu, o szerokiej skali i sporych możliwościach.

Na pierwszym w swoim życiu festiwalu wystąpiła w wieku pięciu lat. Brała prywatne lekcje śpiewu, uczyła się gry na fortepianie i gitarze klasycznej, a także zgłębiała tajniki sztuki aktorskiej. Wzięła udział w licznych ogólnopolskich przeglądach, konkursach i festiwalach. Telewidzom dała się poznać z występów w dwóch edycjach programu Elżbiety Skrętkowskiej „Szansa na sukces”, którego została laureatką i zaśpiewała w finałowym koncercie w warszawskiej Sali Kongresowej. Na szklanym ekranie jej głos usłyszeć też można było podczas koncertów galowych Queen of Poland 2009 na hiszpańskiej wyspie Minorca i Foto Models Poland 2010, organizowanym w malowniczej  scenerii starożytnej świątyni Apollina na Riwierze Tureckiej. Współpracowała z rzeszowskim Teatrem „Maska”, gdzie poza nauczaniem dzieci śpiewu, grała też główne role w przedstawieniach muzycznych.

Ewelina jest wielką entuzjastką jazzu i, jak przyznaje, znajduje się w posiadaniu sporej kolekcji magazynów JF, które zbierała od najmłodszych lat. Z ich pomocą napisała nawet pracę licencjacką o Mariuszu Adamiaku.

Zainspirowana twórczością Milesa Davisa oraz głosami Elli, Eryki Badu i Stacey Kent, otwarcie przyznaje się do prób znalezienia oryginalnego kompromisu pomiędzy jazzem a popem. Na swoim koncie ma współpracę z Włodzimierzem Nahornym, z którym nagrała m.in. wpadający w ucho od pierwszego przesłuchania utwór Piotra Semczuka My Heart Belongs to You. Kompozycji tej mieliśmy okazję posłuchać także na występie wokalistki w warszawskim Dorum Art Galeria Czajka. Był to pierwszy z serii świątecznych koncertów, które Ewelina zaśpiewała w grudniu. Otwierał go najstarszy ze wszystkich utworów tego wieczoru, Let It Snow, stworzony podobno w jeden z rekordowo najgorętszych dni kalifornijskiego lata 1945 r. Wprowadzić w zimowy klimat pomagało wokalistce jazzowe trio. Towarzyszący jej w występach na żywo studenci szkoły na Bednarskiej (Maciej Wojcieszuk - dr, Radek Łukaszewicz - b, bg, Paweł Lipski - keyb) aktywni są także w wielu innych projektach muzycznych.

W jazzowych aranżacjach zespół zaprezentował wcale niełatwe wokalnie przeboje takich wokalistek jak Toni Braxton (This Time Next Year), Ma-riah Carey (All I Want for Christmas Is You), Katharine McPhee (It’s Not Christmas Without You) i Celine Dion (Don’t Save It All for Christmas Day). Nie zabrakło wielkiego szlagieru George’a Michaela Last Christmas, tym razem w polskiej wersji jako Kolęda dwóch serc. Ewelina zaśpiewała również kompozycje ze swojego prywatnego repertuaru, m.in. napisane przez Piotra Semczuka Zaczarowana miłość oraz Y yo te busco z hiszpańskim tekstem, a także utwór Pawła Skorupki Nie odchodź, który został dołączony do tomiku poetyckiego „Słońca” Jerzego Andrzeja Masłowskiego – gdzie wiersze autora zinterpretowały również Lora Szafran i Danuta Błażejczyk.

W trakcie godzinnego koncertu usłyszeliśmy także Something – anglojęzyczną wersję pierwszego singla Banał, który promuje nadchodzący w połowie tego roku debiutancki album wokalistki. Ewelina dzielnie dawała sobie radę nawet z problemami z nagłośnieniem, a licznie przybyła publiczność wyprosiła ponadprogramowe bisy.

Podsumowaniem świątecznych koncertów młodej artystki był występ transmitowany na żywo ze Studia Koncertowego Polskiego Radia Rzeszów. W tym roku poza debiutem płytowym Ewelinę Babiarz prawdopodobnie czeka jeszcze obrona pracy magisterskiej, w której za temat obrała emocje w śpiewie. Życzymy powodzenia!

Patrycja Długoń


Artykuł opublikowany w JAZZ FORUM 3/2012