Słynny amerykański krytyk Howard Reich, autor wydanej właśnie książki „Let Freedom Swing: Collected Writings on Jazz, Blues and Gospel” (Northwestern University Press), napisał dla „Chicago Tribune” artykuł, w którym podał zestawienie 10 najlepszych koncertów, jakie widział na przestrzeni ostatnich trzech dziesięcioleci. Tę listę w układzie chronologicznym tworzą następujące koncerty: Oscar Brown Jr – 1983, Ella Fitzgerald – 1991, Miles Davis – 1991 (Grant Park, Chicago; przedostatni koncert Milesa przed śmiercią), Wynton Marsalis Septet – 1994, Frank Sinatra – 1994, Marcus Roberts – 1995, Tropicana Orchestra – 1998, Danilo Perez – 2005, Igor Butman – 2005, Grażyna Auguścik – 2010.
W uzasadnieniu Reich pisze: „Koncert Auguścik miał miejsce 25 lipca br. w Pritzker Pavilion w Millennium Park (Chicago). Rocznica 200 urodzin Fryderyka Chopina była obchodzona na całym świecie, ale rzadko w sposób tak oryginalny i z takim ogniem. Urodzona w Polsce,
mieszkająca w Chicago wokalistka wystąpiła z międzynarodową grupą instrumentalistów”.
Koncert Grażyny Auguścik był największym, jaki kiedykolwiek dała w USA od czasu przyjazdu do Stanów w 1988 roku. Była to kulminacja długiej kariery. Wydarzenie to było anonsowane obszernymi artykułami przez najważniejsze dzienniki amerykańskie. Neil Tesser w „The New York Times” informował, że: „Program koncertu złożony będzie wyłącznie z utworów Chopina w zaskakujących aranżacjach, bez fortepianu, czyli instrumentu, na który kompozytor pisał prawie wyłącznie, w niezwykłej obsadzie instrumentalnej: z amerykańską wokalistką jazzową, polskim akordeonistą (Jarek Bester), międzynarodowym chórem puzonów, śpiewającym gitarzystą (Paulinho Garcia), harmonijką ustną (Howard Levy) i arabską lutnią oud (Ronnie Mallery).
„Aranżacje – pisał Tesser – mieszczą się w szeroko pojmowanej formule hybrydy klasyki i jazzu. Ale jakby już sama instrumentacja była nie dość radykalna, to Grażyna Auguścik wykorzystuje w sposób obrazoburczy barwy dostępne dla jazzowych wokalistów i instrumentalistów. Utwory Chopina pozostają rozpoznawalne, ale często służą jako odskocznia do innych muzycznych interakcji”.
Zaś Howard Reich w jeszcze innym artykule w „Chicago Tribune” pisał, iż: „Wokalistka przedstawi swoje własne wyobrażenia o Chopinowskich preludiach, etiudach i nokturnach z pomocą kilku polskich wirtuozów i ich chicagowskich odpowiedników. W centrum całego brzmienia jest przede wszystkim jej zwiewny głos. Płynność fraz i lekkość tonu sprawiły, że Auguścik jest jedną z najbardziej podziwianych w Chicago wokalistek. Polskie korzenie, uwidoczniające się w liryzmie jej muzyki – nadały jej indywidualny rys”.
Na koncercie w Chicago wystąpiło w odrębnym secie Trio Andrzeja Jagodzińskiego (który opracował większość aranżacji dla naszej wokalistki) prezentując własną, fenomenalną, pełną fajerwerków wersję Sonaty b-moll Chopina.
Występ Grażyny Auguścik World Sound odebrany został jako jeden z najlepszych i najważniejszych w Chicago minionego lata, a jak zaświadcza zestawienie Howarda Reicha, jednym z najlepszych w ogóle koncertów ostatnich lat.
Paweł Brodowski
Opublikowano w JAZZ FORUM 9/2010
Zobacz również
Pójście na koncert Petera Brötzmanna przypomina decyzję o tym, czy chcemy skoczyć na bungee,… Więcej >>>
Spotkanie tych znakomitych muzyków na jednej scenie dawało szansę zarówno na ciekawą fuzję ich… Więcej >>>
W warszawskim klubie Harenda odbył się 31 marca koncert charytatywny, z którego dochód w… Więcej >>>
Koncert w warszawskim teatrze Roma (28 marca, mniej więcej w połowie całej trasy koncertowej)… Więcej >>>