W piątek 13 lutego zainaugurował swoją działalność Vertigo Jazz Club przy Oławskiej 13 we Wrocławiu. Po pięciu latach od zamknięcia legendarnej Rury stolica Dolnego Śląska ponownie doczekała się klubu jazzowego – tym razem w luksusowym niemal wymiarze i od początku do końca przygotowanym z myślą o muzyce. Projekt klubu można było zobaczyć już niedługo po zamknięciu Rury i zwiastował on wyraźny przełom w estetyce i regularnej działalności.
Jednak termin otwarcia klubu był wielokrotnie przesuwany. W międzyczasie pod szyldem wirtualnego jeszcze klubu odbywały się koncerty, a w 2013 roku z pomysłu dyrektora artystycznego – Adama Domagały – powstała wytwórnia V-Records i do dziś zdążyła wydać siedem albumów, m.in. niezwykle cenionego „Kilara” Kuby Stankiewicza, autorską „Up!” Marka Napiórkowskiego oraz debiut pianisty Kuby Płużka „First Album”.
Podczas otwarcia klubu dla przedstawicieli mediów, wrocławskiego środowiska artystycznego i przyjaciół wystąpił Kuba Stankiewicz w trio z Jakubem Olejnikiem na kontrabasie i Przemkiem Jaroszem na perkusji. Po dwusetowym koncercie składającym się z interpretacji tematów filmowych niedawno zmarłego kompozytora Wojciecha Kilara oraz utworów Victora Younga, na scenie – jak na klub jazzowy przystało – zaczęło się jam session z gościnnym udziałem Leszka Możdżera.
Pierwszym, oficjalnym koncertem klubowym był występ 14 lutego Moniki Borzym, na który bilety zostały wyprzedane w dwa dni. W pierwszy dzień marca zagra zespół Jazzpospolita. Program na najbliższe tygodnie przewiduje występy innych polskich artystów. www.vertigojazz.pl
Monika Okrój
Zobacz również
Pójście na koncert Petera Brötzmanna przypomina decyzję o tym, czy chcemy skoczyć na bungee,… Więcej >>>
Spotkanie tych znakomitych muzyków na jednej scenie dawało szansę zarówno na ciekawą fuzję ich… Więcej >>>
W warszawskim klubie Harenda odbył się 31 marca koncert charytatywny, z którego dochód w… Więcej >>>
Koncert w warszawskim teatrze Roma (28 marca, mniej więcej w połowie całej trasy koncertowej)… Więcej >>>