Międzynarodowy Konkurs Jazzowy Voicingers dla muzyków śpiewających odbyła się w Żorach w dn. 23 - 26 września. I miejsce zdobyła Eva Buchmann z Belgii, II – Susan Raya z Hiszpanii, III – Miriam Crellin z Australii.
Zorganizowany przez Żorskie Towarzystwo Kulturalne „Kontrapunkt”, agencję Ninth Floor Productions, Urząd Miasta w Żorach i Miejski Ośrodek Kultury, przyciągnął pasjonatów jazzu z różnych zakątków ziemskiego globu, co zaowocowało stworzeniem niezwykłej muzycznej mieszanki kulturowej.
W konkursie wzięło udział 12 wokalistów, którzy w ciągu trzech dni prezentowali się w ramach przesłuchań konkursowych. Elementem wiążącym występy wszystkich uczestników była sekcja rytmiczna (Michał Tokaj - p, Sebastian Frankiewicz - dr i Michał Jaros - b), z którą wokaliści mieli okazję pracować w czasie festiwalu. Muzycy ci stanowili prawdziwą podporę dla uczestników konkursu.
Do finału konkursu w niedzielę 26 września dostało się sześć wokalistek. Jury – Marek Bałata, Anna Serafińska i Aleksiej Kogan – wyłoniło ostatecznie zwycięską trójkę: Miriam Crellin z Australii (III nagroda), Susanę Rayę z Hiszpanii (II nagroda) i laureatkę Grand Prix Evę Buchmann z Belgii. To właśnie ją mogła usłyszeć publiczność po raz trzeci, w trakcie gali finałowej.
W koncercie tym wystąpili również Anna Serafińska, Anna Gadt, Sofia Ribeiro, Jorgos Skolias, Marek Bałata i Grzegorz Karnas. Publiczność zauroczył również występ Niki Schrire z RPA oraz polskich wokalistek: Iwony Kmiecik, Ewy Nawrot i Aleksandry Trzaski.
Voicingers to jednak nie tylko konkurs. Ważnym wydarzeniem festiwalu był koncert koreańskiej wokalistki Jihye Lee, łączącej tradycyjny jazz z delikatnym powiewem wschodu. Po wysłuchaniu konkursowych zmagań, muzycy mieli możliwość udziału w cowieczornych jam session. Jak zaznaczył na samym początku dyrektor artystyczny festiwalu, Grzegorz Karnas, przesadna rywalizacja w sferze muzyki nie powinna mieć miejsca. Priorytetowym celem jazzowego tygodnia w Żorach chyba dla wszystkich było dzielenie się doświadczeniami muzycznymi. Okazją do niego były warsztaty wokalne, prowadzone przez Jorgosa Skoliasa, Annę Gadt, Sofię Ribeiro (laureatkę Grand Prix pierwszej edycji konkursu), Grzegorza Karnasa i Grzegorza Masłowskiego.
Wszyscy uczestnicy podkreślali niezwykłą, rodzinną atmosferę wprowadzoną przez organizatorów festiwalu. „Jasnym jest, że prowadzący są tutaj, ponieważ chcą nam coś przekazać – stwierdza jeden z uczestników warsztatów – Można wyczuć, że każdy z nas jest dla nich ważny. Takie podejście bardzo pomaga przełamywać blokady, które tkwią gdzieś w człowieku. Trzeba żyć z pasją, żeby się wyzwolić w muzyce ”. Każdy z prowadzących skupiał się na innej dziedzinie, a ich osobowości nie tylko nie wykluczały się, ale wręcz wzajemnie dopełniały, co było mocną stroną całego przedsięwzięcia.
Jazz, wbrew pozorom, jest muzyką mało znaną w szerokich kręgach publiczności. Festiwal taki jak Voicingers jest znakomitą okazją do przybliżenia jazzu śpiewanego publiczności, tym bardziej, że tego typu inicjatyw w Polsce jest niewiele. Poza Międzynarodowymi Spotkaniami Wokalistów Jazzowych w Zamościu, konkursów i festiwali dla „muzyków śpiewających” brakuje. Stąd pomysł organizatorów, by dzięki festiwalowi Żory stały się polskim centrum wokalistyki jazzowej. Miasto nadaje się do tego doskonale, co potwierdziły już poprzednie udane edycje wydarzenia, a także inne jazzowe inicjatywy, m. in. Easy Jazz Festiwal. Miejmy nadzieję, że w niedługim czasie Żory zaczną pełnić rolę stolicy jazzu wokalnego.
Agnieszka Błaszczyk
Zobacz również
Pierwsza edycja Jazz Forum Showcase powered by Szczecin Jazz odbyła się w dn. 1-3… Więcej >>>
Trzecia edycja śląskiego festiwalu odbyła się w dn. 6 - 15 października. Więcej >>>
11. edycja Festiwalu Muzyki Improwizowanej odbyła się w Warszawie w dn. 19… Więcej >>>
Trzy dni, od 22 do 24 września, trwał zeszłoroczny festiwal w Elblągu. Więcej >>>