Wywiady

KANON JAZZU NORWESKIEGO

JF


Norweskie Centrum Informacji Muzycznej poprosiło kilkunastu najbardziej liczących się w kraju krytyków o wytypowanie kanonu 20 najważniejszych albumów jazzowych nagranych przez norweskich muzyków. Oto pierwsza dziesiątka:

1. Jan Garbarek Quartet „Afric Pepperbird” (ECM, 1970)
2. Nils Petter Molvær „Khmer” (ECM, 1997)
3. Radka Toneff /Steve Dobrogosz „Fairytales” (Odin, 1982)
duet Radka Toneff – vocals, Steve Dobrogosz – piano
4. Arild Andersen „Masqualero” (Odin, 1983)
5. Karin Krog & Dexter Gordon „Some Other Spring” (Sonet, 1970)
6. Svein Finnerud Trio „Plastic Sun” (Sonet, 1970)
7. Jan Garbarek Bobo Stenson Quartet „Witchi-Tai-To” (ECM, 1973)
8. Radka Toneff „Winter Poem” (Sonet, 1977)
9. Bjarne Nerem „How Long Has This Been Going On” (Odeon, 1971)
10. Jon Balke/Per Jørgensen/Audun Kleive „Jøkleba!” (Norsk Plateproduksjon, 1992)

Nie jest niespodzianką, że w pierwszej dziesiątce znalazły się aż trzy albumy wydane przez wytwórnię ECM. I chyba nikogo nie dziwi, że na pierwszym miejscu znalazło się nazwisko Jana Garbarka. Spośród wielu jego wspaniałych płyt norweską listę wszech czasów otwiera „Afric Pepperbird”. Był to jego trzeci autorski album, ale pierwszy wydany przez wytwórnię ECM, rozpoczynający trwającą do dziś, a więc już prawie cztery dziesięciolecia współpracę z producentem Manfredem Eicherem – współpracę, która zmieniła nie tylko rolę i znaczenie jazzu norweskiego, ale także rolę jazzu europejskiego, zmieniła w rezultacie definicję i kryteria samego jazzu. Było to pierwsze nagranie tej wytwórni z udziałem norweskiego reżysera dźwięku, którego nazwisko widnieje na większości płyt ECM – Janem Erikiem Kongshaugiem. W nagraniu wzięła udział Wielka Czwórka norweskiego jazzu: saksofonista Jan Garbarek, gitarzysta Terje Rypdal, kontrabasista Arild Andersen, perkusista Jon Christensen – każdy z nich odegrał bardzo wpływową rolę.
Materiał na płycie to wyłącznie ich własne, bardzo oryginalne kompozycje. W brzmieniu Garbarka słychać jeszcze wyraźne wpływy Coltrane’a, Alberta Aylera i Pharoaha Sandersa, które wkrótce odrzuci, kształtując swój własny, rozpoznawalny ton; w sekcji rytmicznej wyczuć można jeszcze wpływy Milesa Davisa z epoki „Bitches Brew”. Minęło 37 lat, a ta muzyka wciąż brzmi świeżo i aktualnie. A to był przecież dopiero początek wielkiej norweskiej przygody. Na miejscu drugim znalazł się album Nilsa Pettera Molvera „Khmer”, wydany również przez wytwórnię ECM album, który później zapoczątkował nowy, elektroniczny trend jazzu europejskiego.
Zaskoczeniem jest wysoka pozycja wokalistki Radki Toneff, która w pierwszej dziesiątce ma aż dwa albumy (na miejscu trzecim „Fairytales”, nagrany w duecie ze szwedzkim pianistą o polskim nazwisku Steve’em Dobrogoszem), a w dwudziestce nawet trzy. Radka Toneff miała 30 lat, kiedy zmarła w roku 1983. Samobójcza śmierć miała podłoże miłosne. (Jej partnerem, uczestnikiem większości nagrań był kontrabasista Arild Andersen. Z Andersenem występowała jeden jedyny raz w Warszawie na Jazz Jamboree w 1981 roku).
 


Zobacz również

Artur Dutkiewicz: Okno na nieskończoność

Ambasador polskiego jazzu na świecie, szczodrze dzieli się medytacyjną trasą koncertową, zapraszając do szczególnego przeżywania… Więcej >>>

Theo Croker: Świat się zmienia

Dorastał w domu, w którym jazz rozpalał emocje w takim samym stopniu, jak dyskusje… Więcej >>>

Irek Dudek – 40 lat minęło

8 października w katowickim Spodku odbędzie się 40. edycja Rawy Blues. Z Ireneuszem Dudkiem,… Więcej >>>

Dominik Strycharski: nie boję się żadnej sytuacji

Kompozytor, eksperymentator, autor jedynej na świecie jazzowej płyty solowej na flet prosty Więcej >>>

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm   
Dokument bez tytułu